Przypełzła do mnie. Potem udała się do Ślimaka. Jako że Kobieta Ślimak z Magnifickonu wróciła do domu to znaczy ze nie była jeszcze pora na tego Ślimaka.
Uszyta z białego flauszu, płaszcz i oczka z czarnego sukna, kosa z brązowego flauszu i filcu poliestrowego. Do tego kilka kawałków muliny bawełnianej i trzy odcinki drutu.