Historyjka z tą zabawką zaczyna się parę lat temu. Istniał wtedy taki blog rysunkowy "futrerkowce". Dawno go już nie ma i na sieci można znaleźć zaledwie jego szczątki ale ludzie którzy go śledzili zapamiętali dosyć dobrze stworzonego przez autorkę kucyka. Był to NEKROPONY
Funkcjonuje jeszcze komiksik z nim w roli głównej, ale jak ktoś jest zainteresowany to jest w stanie wyszukać. A mój kucyponek wyglądał tak
Flanela wełniana, w dwu kolorach, kordonek bawełniany, mulina bawełniana, kółeczka biżuteryjne, metalizowane koraliki, nabijka ozdobna z paska od zegarka. Szyty ręcznie, wypchany sztucznym puchem.
Reszta zdjęć do podziwiania.
ps. Nie wiem kto wymyślił nazwę kucyponek, ale dziękuje tej osobie. Dziękuję również Kasi D. za zapoznanie mnie z nią.
ps2. Kucyk powstał w zeszłym roku, ale dopiero teraz został oficjalnie wręczony i mogłam go pokazać.
Cudowna praca, dech zapiera:) ! Gratuluję talentu i pozdrawiam serdecznie <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
Usuńbtw ślicznego ślimaczka masz na blogu :D