Strony

2017/11/10

Sówcia

Takie maleństwo siedem centymetrów bez uszu, była gościnnie na warsztatach (dwie wykonali uczestnicy warsztatów). Jako ostatni egzemplarz nie została uszyta w tkacie warsztatów, więc uznałam że trzeba to naprawić. I naprawa wygląda jak widać

Błękitne sukno, pomarańczowa flanela, brązowy i pomarańczowy filc poliestrowy. Korali i kolorowe muliny do wykończeń. Szyta ręcznie wypchana sztucznym puchem.


2017/11/02

Coś

Nie wiem jak to inaczej nazwać, wiec tak to zostawię
Szary i biały (w kolorze brudnawego śniegu) polar, szyty ręcznie, wypchany sztucznym puchem, oczy z koralików
tak po prawdzie jest to odpad z gołębia  miało być skrzydłem, ale wyszło mi za małe, wiec zrobiłam z tego Cosia.