Strony

2013/03/29

Rainbow Dash

Drugi z zamówionych kucyków.Tym razem latający Rainbow Dash. Z jej skrzydeł jestem dumna bo narysowałam wykrój na podstawie ilustracji. Sukno z którego ją szyłam jest dosyć sztywne, ale nie za twarde wiec nie było żadnych kłopotów z haftem, chociaż znaczek dał mi popalić, dopiera z 4 razem trafiłam z właściwym ułożeniem kolorów i sposobem haftowanie go żeby wyglądał dobrze. Wykrój dokładnie taki jak Twilight, włosy zrobione w ten sam sposób. Miałam paskudny problem przy przyszywaniu skrzydeł, okazało się że półokrągłe igły które mam są nieco za duże, ale pokonałam cholerstwo. Efekt jest taki

A w całości taki



Szyte z szarobłękitnego sukna, ręcznie wypchane poliestrem haft muliną bawełnianą. Ogon i grzywa z kordonka do robienia  szydełkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz