Strony

2015/03/06

Biały len i szary

Ostatnio założyłam na krosna biały len. 170 przędzony na mokro, ładniejszy niż ten szary, ale odrobinkę słabszy. W założeniu miało być 70 cm podszewki do torby, którą będę szyła z szarej tkaniny lnianej (o której nie napisałam, co odkryłam właśnie ze zgrozą.) Następnie do końca (czyli ile fabryka dała) tkanina w splocie diamentowym na ręczniczek. W rezultacie szarpania osnowy urwałam sobie nitki robiące za brzeg wiec ręczniczek ma tylko 34 cm , ale sama końcówkę, po obcięciu nitek brzegowych z drugiej strony została przerobiona splotem płóciennym szarym kolorem wątku. A tak to wygląda
Biały len na podszewkę:
 
Jak ktoś się dobrze przyjrzy to widać ze osnowa jest nierówno rozłożona w tkaninie, niestety jeśli osnowę się nierówno napnie to tak to wygląda.
Ręczniczek:

Sploty skośne wybaczają nierówno napięta osnowę, co widać na zdjęciu.
I tkanina dwu kolorowa:

Tu znów splot płócienny i niestety nierówno pracująca osnowa.
A teraz zapomniany szary len, przędza też 170 ale przędzona na sucho, jest w niej troszkę paproszków (paździerze, jakieś gałązeczki, kłaczki). Całe 132 cm długości, szerokoś jak przy białej 28-29 cm.


Obie tkaniny tkane na 400 nicielnicach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz