Strony

2012/03/30

Przydatne

Dziś będzie o dwóch rzeczach może, niezbyt pięknych ale piekielnie przydatnych, z czego jedna z nich występuje w wielu sztukach. Jedna z nich powstałą w wyniku ciągłego potykania się o buty. Nie mam może kolekcji butów ale parę sztuk posiadam, przedpokój mamy w mieszkaniu mały i niezbyt wygodny, miejsce na normalną szafkę na buty nie bardzo jest. Mamy natomiast rury od CO w przedpokoju. Uszyłam wiec wieszaną na rurze tekstylna szafkę na buty.


Ma cztery kieszenie i idealnie spełnia swoje zadanie, mieszcząc moje obuwie i jeszcze parę drobiazgów (małe szczotki od odkurzacza i zapięcie rowerowe). Zrobiona jest z dwóch warstw impregnowanego bawełnianego brezentu. Na górze w miejscu gdzie przytwierdzona jest do rury ma wszyty w tunel patyk żeby trzymać kształt. Kieszenie wszyte są w taki sposób żeby szwy były w środku. Długość całości 105 cm, szerokość 26 cm, kieszenie długości od 26 cm do 24 cm szyte z zakładką co daje im większą pojemność.

Druga rzecz to ta która występuje w kilku sztukach. Oto woreczki na ładowarki.
 
Mamy w domu kilka sztuk sprzętu wymagającego ładowania, ładowarki i kable wieczne walały się po mieszkaniu i był problem z ich uporządkowaniem. Tak więc ta sama impregnowana bawełna co na półeczkę na buty posłużyła do uszycia woreczków na ładowarki. Każdy woreczek ma tunel w który wciągnięty jest sznureczek pleciony kupiony kiedyś w CASTO, nie wiem do czego miał być ale tu działa dobrze (sznurówka też będzie dobra). Każdy woreczek jest ozdobiony jakimś maszynowym szwem, który miał ułatwiać odróżnianie ich od siebie, ale udało mi się w miedzy czasie znaleźć pisak do tkaniny wiec ozdoby nie są niezbędne. Woreczki mają długość 24 cm szerokość 14 cm tunel na sznurowanie ma półtora centymetra.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz