Wypadki chodzą po ludziach i przedmiotach. Właśnie nadepnęło na nasz monitor. Sfajczył się wczoraj, naprawa będzie droższa od kupienia nowego i to lepszego. Więc czekam na wypłatę i nabywam nowego płaszczaka. Bo CRT które mam na zastępstwo zajmuje całe biurko i nie jestem w stanie na nim czytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz